Autor: Marzena Wiśniak

Sokolniki-Las, 04.08.2020

Rada Osiedla Sokolniki-Las

Do wiadomości: przedstawiciele Policji obecni na spotkaniu Rady Osiedla w dniu 04.08.2020

Dotyczy: postulatów mieszkańców odnośnie do bezpieczeństwa drogowego

W związku z planowaną obecnością przedstawicieli Policji na zebraniu Rady Osiedla zebraliśmy wśród mieszkańców Sokolnik-Lasu opinie na temat bezpieczeństwa w naszej miejscowości. Sugestie i postulaty mieszkańcy złożyli za pośrednictwem grupy internetowej „Stali i sezonowi mieszkańcy Sokolnik”. Składamy je na ręce członków Rady Osiedla.

Postulaty przedstawiamy w kolejności zgłoszeń – Radzie oraz odpowiednim służbom pozostawiając kwestię priorytetyzacji oraz analizy wykonalności sugerowanych rozwiązań.

Chcemy jednak podkreślić, że sprawa bezpieczeństwa staje się coraz istotniejsza  – w miarę nasilania się uciążliwych i zagrażających zjawisk. To przede wszystkim ekstremalne przekraczanie prędkości, wieczorne i nocne rajdy samochodowe i motocyklowe (a czasami wręcz wyścigi), natężenie jazdy quadami oraz nagminne ignorowanie przepisów i znaków dotyczących parkowania. Wszystkie te działania nie tylko zakłócają wypoczynkowy, leśny charakter naszej miejscowości, ale przede wszystkim stają się coraz większym zagrożeniem – kierowcy czując bezkarność, przekraczają kolejne granice.

Uważamy, że nadszedł już czas systemowego zajęcia się tym tematem – zanim wydarzy się jakieś nieszczęście.

Oto zestawienie opinii i sugestii:

1. Zbyt szybka jazda samochodami – kierowcy nie uwzględniają zwiększonego ruchu spacerowiczów, rowerzystów, dzieci, ludzi z psami, na rolkach itd.  Takie sytuacje zdarzają się np. na Traugutta, Pięknej, Jagiellońskiej, ale też w bocznych uliczkach. Sugestia zwiększenia liczby progów zwalniających.
2. Na ul. JAGIELLOŃSKIEJ często jeżdżą motory/ścigacze z prędkością ponad 100 km/h, mimo ograniczenia na tym odcinku do 30 km/h. Jest to bardzo niebezpieczne oraz hałaśliwe. Sugestia pojawienia się patroli, pomiaru prędkości, fotoradaru itd.
3. W godzinach późno wieczornych, regularnie, prawie codziennie, jakiś kierowca (raczej spoza Sokolnik), urządza sobie drifty wokół ronda, a później z zawrotna prędkością opuszcza Sokolniki albo ulicą Ozorkowską albo Narutowicza w kierunku Nostalgii – to bardzo niebezpieczne. Sugestia pojawienia się patrolu.
4. Na bocznych ulicach dosyć często pojawiają się quady i motocykle poruszające się z dużą prędkością i chyba pozbawione tłumików. Niektóre z tych pojazdów nie mają tablic rejestracyjnych, a poruszają się po publicznych drogach – często mijając pieszych w odległości mniejszej niż 50 cm.
5. Młody człowiek jeżdżący w weekendy z zawrotną prędkością na skuterze – kilkakrotnie przejeżdża ulicą Śląską.
6. Kierowcy sadzający za kierownicą małe dzieci – na ulicy Jagiellońskiej i innych głównych ulicach.
7. Niebezpieczny wyjazd z ulicy Szkolnej znad stawu na ulicę Ozorkowską.  Szczególnie w weekend jest to bardzo trudne przez parkujące bezpośrednio przy placu zabaw samochody, mimo zakazu. Są to często duże auta typu bus albo SUV i naprawdę nic nie widać, a niektórzy kierowcy jeżdżą Ozorkowska bardzo szybko.
8. Niebezpieczne skrzyżowanie Konopnickiej -Jagiellońska. Sugestia: spowalniacze, żółte pulsujące światło, odmalowane pasy, pomiar prędkości (tablica informacyjna)
9. Sugestia monitoringu z rejestratorem: ul. Jagiellońska, rondo przy kościele, rynek, plac zabaw, droga na wysokości placu zabaw, 2 kamery przy plaży.
10. Sugestia zmiany profilu dwóch zakrętów w Kaniej Górze – główny dojazd z kierunku Zgierza – często „ścinany” zakręt.
11. Droga dojazdowa z Ozorkowa – i ciąg, który ni to jest chodnikiem, ni ścieżką rowerową.  Warto byłoby doprowadzić do zmodernizowania jej do standardów drogi rowerowej. NA TEJ DRODZE JEST NAPRAWDĘ NIEBEZPIECZNIE. Może instalacja kostek z odblaskami do rozdzielenia jezdni i chodnika?
    • Nagminna jazda rowerów bez oświetlenia i poruszanie się PIESZYCH bez odblasków. Przydałaby się większa aktywność Policji w tym miejscu.
12. Droga pomiędzy rondem i drogą dojazdową do Cmentarza.  Sugestia zakazu zatrzymywania się na tym odcinku.
13. Sugestia instalacji słupków w rejonie baru nad stawem –wystarczające ograniczenie dla wariactw samochodami w tym miejscu.
14. Wydłużenie parkingu przy Livio, zieleniaku i „40-stce”. Samochody i tak tam parkują, czasami w dość niebezpieczny sposób. Czemu by nie ułatwić życia kierowcom?
15.  Pytanie:  jaka jest procedura zgłaszania posesji, na których nagminnie pali się śmieciami w piecach?
16.  Pytanie: jak wygląda procedura zgłaszania problemów z agresywnymi psami, których właściciele nie mają zamiaru prowadzać na smyczy?
17. Postulat przebudowy chodnika wzdłuż ul. Jagiellońskiej do standardu drogi rowerowo-pieszej.
18. Sugestia dodatkowego spowalniacza na ul. Pięknej – na odcinku między Marynarską a Łódzką, ponieważ na tym odcinku kierowcy rozpędzają się do niebezpiecznych prędkości. Dochodziło już tam do potrącenia psów, więc kwestią czasu jest potrącenia dziecka na rowerze albo takiego, które na chwilę odbiegnie spacerującym rodzicom.
19. Do rozważenia – może w całych Sokolnikach powinny być progi zwalniające. Wtedy amatorzy mocnych wrażeń nie wybieraliby Sokolnik jako miejsca do popisywania się prędkością jazdy.  Przy ulicy Ozorkowskiej, za sklepem Kinga w kierunku ronda kierowcy osiągają chyba największe prędkości.
20. Pytanie: co można zrobić z jazdą rowerzystów po chodnikach? Ze względu na szybko jeżdżące samochody to zrozumiałe. Ale dla pieszych oraz kierujących wyjeżdżających z ulic podporządkowanych to jest duże niebezpieczeństwo. Dochodziło już do potrąceń pieszych przez rowerzystów.
21. Kolejna sprawa to wyjazd z ulicy Chrobrego na Ozorkowską – samochody stojące na parkingu przy dawnej poczcie całkowicie zasłaniają widok na prawą stronę – może lustro rozwiązałoby problem?
22. Kiedy w Naszej Chacie jest duża impreza, czasami nie tylko wyjazd z ulicy jest utrudniony, ale nawet skręt w Chrobrego. Może by przenieść miejsca parkingowe trochę w stronę ronda i posadzić jakieś krzewy żeby jednak 10m od skrzyżowania było zachowane?

Mieszkańcy Sokolnik-Lasu

Lato coraz bliżej – już w ten weekend rusza „40-tka”. Sprawdziliśmy, jak najstarszy sokolnicki lokal będzie działał w czasie pandemii .

Zbliża się majówka – symboliczny początek sezonu letniego w Sokolnikach. Wielu z nas zastanawia się, jak to lato będzie wyglądało: czy wyjedziemy na wakacje, czy raczej spędzimy ten czas w domu.

Jeśli nawet będziemy musieli zrezygnować z wojaży, to i tak jesteśmy szczęściarzami. Możemy w zasadzie bez ograniczeń rozkoszować się piękną pogodą i zielenią. Pewnie dlatego wielu właścicieli działek letniskowych przypomniało sobie, jaki skarb posiada – w tym roku ruch na naszych uliczkach jest wyraźnie większy niż zwykle o tej porze.

Skoro więc prawdopodobnie spędzimy lato tutaj, to sprawdziliśmy, na co możemy liczyć ze strony kultowego letniego miejsca, czyli restauracji i kawiarni „40”.

Co z koncertami?

Kameralne koncerty w „40” stały się już stałym elementem letniego krajobrazu Sokolnik. Spotykamy się na nich nie tylko w sokolnickim gronie – część publiczności przyjeżdża z Łodzi i sąsiednich miejscowości. Przyciąga ich nie tylko ciekawy wybór artystów, ale przede wszystkim niepowtarzalny leśny klimat tych wydarzeń.

W tym roku program miał być dodatkowo poszerzony o imprezy z okazji obchodzonego w tym roku 90-lecia istnienia Sokolnik, na które naszej miejscowości udało się pozyskać zewnętrzne środki.

Mimo niepewności związanej z nieznanym czasem znoszenia restrykcji Jan Malewicki, właściciel „40”, póki co nie odwołuje wydarzeń. Nie prowadzi jednak przedsprzedaży biletów – można jedynie bezpłatnie rezerwować miejsca.

A co z ofertą kulinarną?

Wszyscy pewnie widzieliśmy, że „Nasza Chata” jest nieczynna do odwołania. Tym bardziej więc zastanawialiśmy się, co zamierza”Czterdziestka”. Przez to, że lokal działa tylko w sezonie, to jego zamknięcie byłoby prawie jak odwołanie lata.

Dlatego z ulgą przyjęliśmy zapowiedź Jana Malewickiego, że będzie działał niezależnie od okoliczności. Póki nie będzie miał możliwości goszczenia nas w lokalu, zamierza dostarczać jedzenie prosto na nasze stoły. Przewidział zarówno dowozy, jak i możliwość odbioru jedzenia na miejscu. Z konieczności menu będzie w tym roku nieco okrojone, ale wszystkie specjały „Czterdziestki” zostają.

A ponieważ Jan Malewicki jest również prezesem Fundacji Ekologicznej „Miasto-Ogród Sokolniki”, to do kwestii dostarczania jedzenia do domów podszedł odpowiedzialnie środowiskowo. Wszystkie pojemniki są biodegradowalne i z atestami spożywczymi. A do menu trafią kolejne dania roślinne, przyjazne dla planety i dobre dla naszego zdrowia. W karcie znalazł się również naturalny sok z pigwowca japońskiego – prawdziwa bomba witaminy C, pomocnej w utrzymaniu odporności.

Zachęcamy zatem do zapoznania się z ofertą „Czterdziestki” – od jutra można z niej korzystać. W kuchni już działa Olha Shcherbyna, więc na pewno będzie smacznie i pożywnie.

Zaczynamy sezon

To znak, że lato tuż tuż. Cieszmy się nim, ale odpowiedzialnie – uważajmy na siebie, oszczędzajmy wodę pitną, nie porzucajmy szkła w nasłonecznionych miejscach, nie śmiećmy. Pamiętajmy też o wodzie dla ptaków.

Życzmy sobie zdrowia i… więcej deszczu! Żebyśmy mogli jak najdłużej cieszyć się pięknem naszej miejscowości.